DREMA NEWS | 2021

9 Optymizm minionego roku - w którym firmy drzewne odno- towały znakomite wzrosty zamówień, produkcji i sprzeda- ży – powoli stygnie. Nikt nie zaprzecza, że był to krótki czas większych zysków, lepszych marż, zgody na podnoszenie cen wyrobów z drewna. Widać to doskonale po świetnych wynikach branży drewnianej architektury ogrodowej, któ- rej w najnowszym numerze czasopisma „Przemysł Drzewny. Research&Development” (dostępnym bezpłatnie dla zwie- dzających targi Drema) poświęciliśmy nasz raport. Spośród 20 największych producentów wszyscy zwiększyli lub utrzy- mali produkcję. Korzystają z dobrej koniunktury i silnego kursu euro, sprzyjającego transakcjom eksportowym. Niekwestionowanym liderem produkcji DAO nie tylko w Polsce, ale i w Europie (a prawdopodobnie i na świecie) jest Gru- pa Stelmet, która wytwarza wyroby w dwóch dużych zakładach w Zielonej Górze i Grudziądzu, a także trzech mniejszych w Jele- niowie, Lubięcinie i Kisielinie. W ubiegłym roku z logiem Stelmetu wyprodukowano 307,5 tys. m3 wyrobów gotowych. Między Stel- metem a kolejnym liderami jest duża przepaść. Drugi największy producent – Silvan – dysponuje jednym zakładem w Polsce, zlo- kalizowanym w Jaśkach. Firma zajmuje się produkcją programu ogrodowego już od blisko 30 lat. W ostatnich latach przeprowa- dziła spore inwestycje i uruchomiła kolejną linię produkcyjną, w tym linie przetarcia. - Sytuacja z COVID-19 wpłynęła w naszej firmie na zwiększenie zagranicznych zamówień i wyższą realizację sprzedaż. Przewidu- jemy utrzymanie się większych zamówień również w 2021 roku – co widzimy już w złożonych (na wrzesień 2020r.) zamówieniach – czytamy w sprawozdaniu z działalności zarządu Silvan. Na podiumwspólnie ze Stelmetem i Silvanem stanęła firma Expro. W jednym zakładzie w Wałdowie na Pomorzu powstało w 2020 roku 122 tys. m3 wyrobów ogrodowych, stanowiących 100 proc. produkcji spółki. Całość wytwarzanych w Wałdowie płotów, per- goli, podestów skierowana jest na eksport, głównie do Francji. Cassandra wieszczy kryzys Liderzy rynku podzielili się z naszą redakcją także swoimi oba- wami, widzianymi z perspektywy ich przedsiębiorstw. Często położonych w maleńkich wsiach, trudnych do zlokalizowania na mapie, a jakże odzwierciedlających problemy globalne. Wszak ich byt w znacznej mierze oparty jest na koniunkturze rynków zagra- nicznych, głównie Niemiec i Francji. Nie można zatem bagateli- zować niepokojących prognoz słynnego raportu Cassandra, który Co się dzieje z cenami drewna? Małgorzata Wnorowska Redaktor naczelny „Przemysł Drzewny. Research&Development” już wielokrotnie celnie przepowiedział wcześniejsze kryzysy. Czy także tym razem sprawdzi się prognoza, która zapowiada poważ- ne problemy m.in. gospodarki niemieckiej? Niemcy – wynikiem 161 - znacząco przekroczyły wskaźnik bezpieczeństwa wyno- szący 100. Jeszcze gorszą notę mają Stany Zjednoczone – 195. Gdyby nasze relacje gospodarcze w przemyśle drzewnym porów- nać do łańcucha, to właśnie Niemcy są ogniwem pomiędzy USA a Polską. Szczególnie w ostatnim roku relacje handlowe – eksportu drewna i wyrobów drzewnych do USA przez Niemcy – mocno się nasiliły. I nie dotyczy to tylko tarcicy czy programu ogrodowego, ale również opakowań drewnianych i stolarki. Ceny drewna szaleją Z niepokojem patrzymy również na nasze wewnętrzne proble- my, szczególnie z dostępnością i galopującymi cenami drewna, co pokazały przetargi systemowe i następujące po nich aukcje na e-drewno. Zróżnicowanie cenowe drewna okrągłego kupowanego w Lasach Państwowych ma wymiar geograficzny. O ile przez dekady dzieli- ło Polskę na tańszy wschód i droższy zachód, o tyle w 2021 roku podzieliło ją na nowo. Rekordy cenowe bito w Białymstoku niemal dla każdego sortymentu. W okolicach Gdańska i Szczecina, blisko portów, przebijano cenę za drewno krótkie i kłodowane. Kupcy brzozy na wschodzie gotowi byli płacić więcej niż przedsiębiorcy z zachodu Polski. Tak wiele czynników wpływa obecnie na zachowania kupieckie przedsiębiorców drzewnych, że trudno w prosty sposób określić co jest przyczyną nagłych wzrostów cen. Choć media ekonomicz- ne na świecie przedrukowują po sobie główne przyczyny: pan- demii, polityki zakupowej chin, protekcjonizmu Rosji, opóźnień produkcyjnych tartaków w Skandynawii… to wydaje się, że nie wszystko można tak łatwo wytłumaczyć. Dochodzą bowiem dzia- łania mniej jawne (nielegalny handel, zachowania spekulacyjne) a często nieracjonalne (szczególnie podczas aukcji), które są trudne do uchwycenia jakimikolwiek narzędziami badawczymi. Warto też dostrzec wiele trendów lokalnych, związanych choćby z dostępnością ważnych dla branż sortymentów, które są specyficz- ne tylko dla Polski. Owszem, generalnie na świecie ceny drewna rosną, Polska nie jest tu wyjątkiem. Jednak wzrosty te są dość ta- jemnicze i nawet wytrawnemu obserwatorowi rynku drzewnego w Polsce trudno je zrozumieć. Rozpiętości dla średnich cen dla dłużycy sosnowej WC0 w po- szczególnych regionach Polski wyniosły 68 zł. To dość spora rozpiętość. Wystarczy przemnożyć to przez tysiące metrów sze-

RkJQdWJsaXNoZXIy NzIxMjcz